Wczesną wiosną wybraliśmy się do Kotliny Kłodzkiej, by w pełnym słońcu i dość wysokiej temperaturze po dwusezonowej nieobecności poszusować na nartach.
Ośrodek Narciarski Czarna Góra spisał się na 5 - korzystać z zimy w takim miejscu to sama przyjemność. Dobrze przygotowane zróżnicowane trasy, malownicze widoki i spokój, jakiego doznaliśmy w tym miejscu sprawił, że na pewno wrócimy tu nie raz.
1) Trasy narciarskie - w skład kompleksu wchodzi ok 10 km tras o rożnym stopniu trudności, 3 wyciągi krzesełkowe oraz wyciągi talerzykowe. Nartostrady dość szerokie, można swobodnie zjeżdżać nie obawiając się o potrącenie.
fot. www.czarnagora.pl |
fot. czarnagora.pl |
3) Na nartach z dwulatkiem - okazuje się, że nie jest to wcale trudne do zrealizowania. Mnogość pozanarciarskich atrakcji jest tak duża, że maluch bawi się tak dobrze jak my!
- Przy głównych wyciągach zlokalizowane są atrakcyjne sale zabaw dla dzieci. Dzieci powyżej 3 lat można zostawić pod opieką animatora. Świetny pomysł na niepogodę i mrozy.
- Z górki na pazurki - małe dzieci mają swój stok przeznaczony do zjeżdżania na sankach ze 100 metrową taśmą wwożącą na górkę.
- Plac zabaw na śniegu - zjeżdżalnie, namioty i karuzela na śniegu- dlaczego nie? O ile tyłki nie przemarzną :)
- Zjeżdżalnia grawitacyjna - najdłuższa w Polsce całoroczna atrakcja dla starszych dzieci i dorosłych. Gwarancja emocjonujących przeżyć!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz