niedziela, 29 marca 2015

Czarna Góra

Czekaliśmy na śnieg od  początku zimy, nie pomogły "Let it snow" ani "White Christmas".
Wczesną wiosną wybraliśmy się do Kotliny Kłodzkiej, by w pełnym słońcu i dość wysokiej temperaturze po dwusezonowej nieobecności poszusować na nartach.


Ośrodek Narciarski Czarna Góra spisał się na 5 - korzystać z zimy w takim miejscu to sama przyjemność. Dobrze przygotowane zróżnicowane trasy, malownicze widoki i spokój, jakiego doznaliśmy w tym miejscu sprawił, że na pewno wrócimy tu nie raz. 

1) Trasy narciarskie - w skład kompleksu wchodzi ok 10 km tras o rożnym stopniu trudności, 3 wyciągi krzesełkowe oraz wyciągi talerzykowe. Nartostrady dość szerokie, można swobodnie zjeżdżać nie obawiając się o potrącenie.

fot. www.czarnagora.pl
fot. czarnagora.pl
2) Baza noclegowa i gastronomia - trudno było znaleźć nocleg i to po sezonie. Za to zlokalizowane są na tyle blisko, że można się do nich dostać "na piechotę" lub zjechać na nartach prosto pod drzwi pensjonatu.  Marzy mi się letnią porą spokojny dom na wzgórzu, który ukoi naszą zabieganą codzienność. 

3) Na nartach z dwulatkiem - okazuje się, że nie jest to wcale trudne do zrealizowania. Mnogość pozanarciarskich atrakcji jest tak duża, że maluch bawi się tak dobrze jak my! 

  • Przy głównych wyciągach zlokalizowane są atrakcyjne sale zabaw dla dzieci. Dzieci powyżej 3 lat można zostawić pod opieką animatora. Świetny pomysł na niepogodę i mrozy. 
  • Z górki na pazurki - małe dzieci mają swój stok przeznaczony do zjeżdżania na sankach ze 100 metrową taśmą wwożącą na górkę.  
  • Plac zabaw na śniegu - zjeżdżalnie, namioty i karuzela na śniegu- dlaczego nie? O ile tyłki nie przemarzną :) 
  • Zjeżdżalnia grawitacyjna - najdłuższa w Polsce całoroczna atrakcja dla starszych dzieci i dorosłych. Gwarancja emocjonujących przeżyć!  














poniedziałek, 23 marca 2015

Dziecko w ogrodzie

Pod wpływem wiosennej aury w ogrodach znów słychać dźwięk grabienia, przycinania krzewów a pierwsze wiosenne kwiaty już zagościły w donicach.
Za chwilę zazieleni się, w powietrzu znów będzie czuć grillowanie.
Dzień będzie dłuższy o godzinę, dwie, trzy. 
Hurra!
"Byle do wiosny" - jest bliżej niż myślałam. 

O ile nam [starym bykom] wystarczą poduchy na drewnianych krzesłach, grill i przeciwkomarowe pochodnie, o tyle Młody będzie potrzebował w tym roku innych rozrywek.
Zeszłej wiosny był w wieku 1+,  do szczęścia wystarczyła mu piaskownica i mały basen. 
Dmuchany domek wypełniony piłkami, bańki mydlane i huśtawka cieszyły się niewielkim zainteresowaniem.  W tym roku jako pełen energii dwulatek ma już spore wymagania: potrzebuje bezpiecznej przestrzeni.

Tata posiadający (na razie ukryte) stolarskie talenty szykuje się do wykonania piaskownicy a mama nieposiadająca (wrodzonego ani nabytego) talentu szyciowego planuje zrealizowanie marzenia o namiocie tippi. 
Póki co, poszukuję inspiracji i niedługo przystępujemy do działania!


fot. Pinterest

fot. Pinterest

fot. Pinterest

fot. Pinterest

fot. Pinterest

fot. Pinterest

fot. Pinterest

fot. Pinterest

fot. Pinterest

wtorek, 17 marca 2015

Błysk w oku, pewny krok, lekkie poddenerwowanie...
Dodatkowy zastrzyk energii, siły witalne, chęci do robienia wszystkiego! 
Od kilku dni ludzie częściej się uśmiechają. Rodacy są zadowoleni!  
Widzą świat w cieplejszych barwach. 
Wszystko budzi się do życia.
Można zatem śmiało rzec : "Wiosna, Panie Sierżancie"! 

Co roku  na nią czekam i co roku cieszy tak samo. 
To taki mój "pierwszy stycznia" - snuję plany i stawiam sobie cele.
Sprzątam, przerzucam stosy ubrań i sadzę kwiaty.  

Wiosną wszystko się zaczyna. 
Wiosna to stan umysłu!  






środa, 4 marca 2015

Ciastka potrójnie czekoladowe


Jeśli mój poprzedni przepis na odnalezienie szczęścia Was nie przekonał, spróbuję w inny sposób. 
Serotonina to hormon, który wpływa na poprawę nastroju. Wydziela się między innymi po spożyciu czekolady. 

Ciasteczka z poniższego przepisu zawierają aż potrójną jej dawkę :) 



Przygotowanie:

1) Masło z cukrem utrzeć mikserem aż do otrzymania gładkiej masy.     Dodać jajko i dalej  ucierać.

2) Dodać suche składniki -> mąkę, kakao, sodę oraz proszek               i zmiksować

3) Na koniec dodać startą czekoladę i wymieszać

4) Uformować kulki wielkości orzecha włoskiego i  delikatnie                 spłaszczyć łyżką

5) Piec ok 10 minut w temperaturze 170 stopni. Po  wyjęciu                 z piekarnika są jeszcze miękkie, zostawić na  blaszce do                   ostygnięcia 


niedziela, 1 marca 2015

Jak być szczęśliwym?

Nie planuj, że będziesz szczęśliwa. Bądź szczęśliwa. 
Teraz. 


Szczęście to nie brak zmartwień, bogactwo i błogość. 
To radość, spełnienie i umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami losu. 
Życie bywa niesprawiedliwe, zaskakuje nas, krzyżuje nam plany. Zaakceptujmy rzeczy, na które nie mamy wpływu. 
Jak nauczyć się patrzeć na radosną stronę życia? 
Życie jest piękne! Codziennie znajdziesz choć kilka powodów, aby sobie to uświadomić.

  • Nie narzekaj -  my Polacy mamy to we krwi. Przez 365 dni w roku jest nam za gorąco, za zimno, zbyt mgliście, dżdżyście. Zawsze źle: za mało pieniędzy, za dużo obowiązków.  Spróbuj skoncentrować się na tym, co dobre. Na święta nie spadł śnieg,mimo błagalnych wpisów na fejsbuku. Fatalnie - spóźnił się dwa tygodnie i przeklinasz odśnieżając chodnik. Głupia zima, za chwile stopnieje i zaleje pół podwórka bo rynny dziurawe. Lipiec- temperatura w cieniu 29 stopni. "Pani jak tu wytrzymać w tym upale, nie da się pracować, po pracy człowiek sił nie ma na nic". Usiądź więc po powrocie z pracy człowieku w cieniu i ciesz się chwilą!                                                                   
  • Zatrzymaj się na chwilę - rozejrzyj się wokół i doceń to co masz. Ciesz się tym, bo ta chwila już nie wróci. Nie stresuj się pracą w niedzielę wieczorem. Nie myśl o kolacji przygotowując śniadanie. 
  • Uśmiechaj się - Negatywne nastawienie przyciąga niepowodzenia. Uwierz, że Ci się uda. Optymiści żyją dłużej. Otaczaj się dobrymi ludźmi, szczerymi i wspierającymi.                                                                                          
  • Małe radości - składaj szczęście z małych kawałków. Powodzenie jest najlepszą motywacją: pochwała w pracy, udane przyjęcie, utrata kilogramów powodują, że nam się chce.  
  • Rodzina -spokojna codzienność daje nam poczucie bezpieczeństwa. Stwarza idealne warunki do bycia szczęśliwym. Celebruj te chwile, poświęcaj czas i uwagę temu, co najważniejsze. Ustal priorytety  i żyj w harmonii.