środa, 15 czerwca 2016

Kącik dla noworodka - mięta i róż


Urządzanie pokoju maluszka jest jednym z najprzyjemniejszych etapów oczekiwania na dziecko. 
Gdy kompletowanie wyprawki dobiega końca warto pomyśleć o kąciku dla noworodka. 
W naszym przypadku jest to kącik w sypialni. Do jego urządzenia wykorzystaliśmy meble i łóżeczko po starszym bracie, które przemalowaliśmy na biało. Dominującym kolorem będzie więc biel uzupełniona jasnoróżowymi i miętowymi akcentami.
Obok łóżeczka znalazła się szafka mieszcząca najpotrzebniejsze kosmetyki i akcesoria. 
Na początku jednak mała będzie spała w wiklinowym koszu obok naszego łóżka. 
Będzie to sporym ułatwieniem i wygodą podczas nocnego karmienia i nie będzie wymagało każdorazowego wstawania z łóżka. Pomimo wielu kontrowersji wokół spania razem z dzieckiem nie przeszkadza mi koncepcja co-sleepingu (o ile nie trwa ona do 7 roku życia).   
Na razie łóżeczko pełni funkcję dekoracyjną. 

Komplet akcesoriów do łóżeczka uszyłam sama: rogal do karmienia, rożek, ochraniacz na szczebelki, kocyki i poduszki. 
Doświadczenie podpowiedziało mi, że na początek taki kącik w zupełności wystarczy. 
  









































piątek, 3 czerwca 2016

Nasza Antosia

Mijają właśnie dwa tygodnie. 
Dwa tygodnie temu w promieniach wschodzącego słońca wyruszyliśmy do szpitala, aby powitać na świecie naszą wyczekaną córkę. 
Małą siostrzyczkę naszego trzyletniego syna.
Przeżyć najpiękniejsze chwile naszego życia po raz drugi. 

Być świadkiem cudu narodzin to niezwykłe doznanie. Tak naturalne a zarazem niesamowite, że wywołuje wielkie emocje na każde wspomnienie o nim. 
Po dziewięciu miesiącach głaskania, śpiewania i mruczenia do brzucha  móc przytulić swoje szczęście.
Każda minuta niesie ze sobą taką magię, że zapomina się, że jeszcze kilka godzin wcześniej bolało. Przynosi radość i siłę, która góry będzie przenosić. Miłość, która nigdy się nie kończy i jest najsilniejsza ze wszystkich miłości.  

Tosia - patrzę i tulę przepełniona radością. 
Jesteśmy w komplecie dwa plus dwa :)