sobota, 8 listopada 2014

Gwiazdkowo mi!

No i po mnie!
Zgodnie z zasadą „wszystko albo nic” opanowała mnie mania szycia.
Spędziłam w ten sposób cały piątkowy wieczór i część nocy.

Sprawdzony 34 letni sprzęt Łucznik Radom, który zeszłej niedzieli przywiozłam od teściowej nie zawiódł mnie.
Moja mama też ma taki model, który spełnia rolę koła ratunkowego, gdy Łucznik w motyle nie daje rady.
Okazało się, że im prościej, tym lepiej. 

Nadal jestem na szarym… początku. Dosłownie szarym.
Po wczorajszym seansie wszystko jest szare w białe gwiazdki.

Tym sposobem zrobiło się u nas świątecznie.  Już myślę o kolejnej wizycie w tkaninowym raju  [w którym na marginesie widzę spore zagrożenie dla budżetu domowego]
A  co powstało podczas nocnych poczynań prezentuje poniżej.
Miłego dłuuugiego weekendu :)
Podusia i cienka kołderka/ kocyk/narzuta na łóżko 







 

Kolejna czapa i komin

6 komentarzy:

  1. Wyszło wspaniale, no i do tego świetne zdjęcia :) Piękny, dobrej jakości materiał wybaczy nawet drobne niedociągnięcia w szyciu ;)
    P.S. Ja też zaczynałam od szycia na starym Łuczniku po teściowej, ponoć te nowe są gorszej jakości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczności! Gdzie można dostać taki materiał w gwiazdki?

    OdpowiedzUsuń
  3. Materiał można kupić między innymi na allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna pościel i lampki! :)
    Gdzie je Pani kupowała? Zużywają dużo prądu?

    Aneta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Kule zakupione na http://www.cottonballlights.pl/
      Odnośnie zużycia prądu to producent zapewnia :

      "W zależności od zestawu:

      "10" żaróweczki zużywają 0,84 W (cały zestaw 8,4W)

      "20" żaróweczki zużywają 0,84 W (cały zestaw 16,8W)

      "35" żaróweczki zużywają 0,78 W (cały zestaw 27,3W)

      "50" żaróweczki zużywają 0,62 W (cały zestaw 31,2W)

      czyli, przykładowo: girlanda z 20 kul, świecąc się całe noce (po 8 godzin) przez 365 dni, zużyje prąd za około 30 pln." (http://www.cottonballlights.pl/faq)

      Usuń