W dzieciństwie była to po prostu bułka z kotletem, później na tacki wkroczyły hamburgery z Maca, których fenomen nie przemija do dziś.
Jednak coraz częściej zwracamy uwagę na skład wobec czego wybieramy te świeże, przygotowywane na miejscu. Burgery -im wyższy tym lepiej,
z koniecznie wysypującymi się warzywami i sosami kapiącymi na ubranie :)
Chwila przyjemności i trylion kalorii.
Ale to nie koniec świata!
Możemy "odchudzić" potrawę przygotowując ją w domu.
Zajmie nam to naprawdę niewiele czasu i zapewni kulinarną rozkosz bez wyrzutów sumienia.
Przede wszystkim wiemy, co będzie zawierał.
Mięso wołowe (najlepiej zmielić samemu lub poprosić o to w sklepie) grillowane .
Pieczywo wybierzmy pełnoziarniste a kwestia doboru dodatków zależy od naszej wyobraźni.
Ważne, aby wzbogacić potrawę jak największą ilością warzyw i raczej zrezygnować z ociekającego tłuszczem bekonu i sera. Sos przygotujmy sami na bazie jogurtu naturalnego. I tak, warstwa po warstwie powstanie burger idealny!
Pyszności. Też czasem sama takie robię :)
OdpowiedzUsuń