Końcówka stycznia: sanki łapią kurz w garażu
a zimowy kombinezon wciąż czeka na swój debiut. Zdrowy rozsądek podpowiada czekać cierpliwie, a wrodzony zakupoholizm kusi przeglądaniem kolekcji wiosennych. Dziecięcych rzecz jasna. Od kiedy jestem matką głównie interesuje mnie odzież dziecięca, szpilki poszły w odstawkę a motywem przewodnim codziennych stylizacji jest w 99% wygoda.
Na szczęście wymiana garderoby dziecku jest w pełni uzasadniona, tej zimy wyrósł chyba ze dwa rozmiary.
Wobec czego zaczynam się rozglądać za odzieżą w rozmiarach już nie niemowlęcych, tylko już dziecięcych.
Jak zwykle stawiam na granat, szarości i motyw marynarski. Oto moje typy z sieciówek na wiosnę 2015.
Spodniami dresowymi zajmę się sama wraz z Łucznikiem :)
Zara |
H&M |
Zara |
H&M |
H&M |
Next |
Next |
Reserved |
H&M |
H&M |
Mango Baby |
Reserved |
Reserved |
H&M |
Next |
H&M |
Zara |
Zara |
Zara |
Next |
Dwuletniemu pasażerowi linii lotniczych będzie już przysługiwał bagaż podręczny więc trzeba być przygotowanym ;)
Plecak ze smyczką Skip Hop |
Walizka Trunki |
Ale żeby nie było- matce też się coś należy.
Nowe buty do biegania - bezapelacyjnie
i bluza, która wszystko tłumaczy od KropkiiKreski
KropkiiKreski |
H&M jak zwykle ma super ciuszki :) a takie pszczółkowe plecaki widziałam na Szkolnej w Poznaniu ;)
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki - muszę się wybrać obejrzeć je na żywo, pomacać i zdecydować w końcu na któryś wzór, pszczółka póki co wygrywa :)
OdpowiedzUsuń