Nie przepadam za świąteczną organizacyjną gorączką, dlatego przygotowania do Bożego Narodzenia zaczynam dużo wcześniej.
Prezenty skompletowałam już w listopadzie, tuż przed świętami żadna siła (nawet wygrana w lotto) nie zaciągnie mnie do galerii handlowej.
Grudzień to dla mnie czas radości i oczekiwania, staram się unikać niepotrzebnego stresu.
Rozpoczęcie Adwentu będzie momentem, w którym nasz dom zacznie się "stroić" na święta.
W ostatnich dniach powstały pierwsze dekoracje - wiklinowe wianki na drzwi w klasycznych świątecznych barwach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz